Roztocze 2017 – podsumowanie.

Roztocze 2017 – podsumowanie.

 

Moi Drodzy,
Kilka – ku pamięci – słów podsumowania naszej kolejnej, klubowej eskapady (patrz appendix 1).

Zatem krótko – było, minęło, pozostaną wspomnienia, pamięć ulotnych rozmów, żartów, wspólnego przebywania z sobą, odbytych spacerów. Roztocze zaskakująco ciekawe, jeszcze nie jest przez Nas i zapewne innych w pełni odkryte i pewnie będziemy tam wracać – niektórzy z Nas już to zapowiedzieli. Byliśmy zbyt krótko, aby Roztocze poznać, ale wystarczająco długo, aby – choć przez chwilę – poczuć klimat i „magię” tych ziem, nawarstwianie się historii, kulturową różnorodność, niepowtarzalność krajobrazów i przyrody. Pozostaną nam w pamięci szumy roztoczańskich rzek, łagodnie falujące wzgórza, wpisane w krajobraz kościoły i cerkiewki, lessowe wąwozy, świeżość bukowych lasów. Rzecz zastanawiająca – niełatwa i jakże często krwawa historia tych ziem, losy ludzi tam mieszkających wydają się być niewidoczne, ukryte, zagubione w krajobrazie, lasach, niewyróżniających się niczym miejscowościach, przeciętny turysta tej historii mógłby w ogóle nie zauważyć – na Roztoczu nie ma przecież spektakularnych zabytków (Zamość chyba nie należy do Roztocza), ani turystycznych „hitów”. Poznanie historii tych ziem i ich zrozumienie wymagałoby więc intelektualnego wysiłku, ale – jak sądzę – nie byłby on zmarnowany. Intuicyjnie czuję, że historia Roztocza pozwoliłaby lepiej zrozumieć i dzieje Polski i nas samych.

                                                                                      Jurek Drygalski

Dane ku pamięci:
Data: 8-11 czerwca 2017

Uczestnicy: Ola i Marek Wasilewscy (po raz pierwszy), Lucyna i Marek Gizińscy, Mila i Andrzej Waszkiewiczowie, Jola i Jacek Dońcowie, Ala Michalska – Cieplucha, Zosia Zielińska – Piętosa, Ela Majewska, Ewa Piasecka – Kaźmierczak, Ewa i Antek Godzińscy, Hania i Jurek Drygalscy, Staszek Majewski, Agnieszka (po raz pierwszy), Gienio Strzelczyk (po raz pierwszy), Halina i Paweł Kapitułowie (po raz pierwszy), Aneta Pasik, Krysia Pilecka (po raz pierwszy), Ojcowie Założyciele: Antek Rutka (po raz pierwszy), Zbyszek Binderman (po raz pierwszy), gościnnie Ewa Augustyniak (po raz pierwszy). W sumie 26 osób.

Zakwaterowanie: Agroturystyka „U Piotra”, Nowiny k/Józefowa

Pelegrynacje:
8/06 – dojazd, zakwaterowanie,
9/06 – Rezerwat „Szumy”, Gorajec – cerkiew grekokatolicka pw. Narodzenia NMP (obecnie parafia w Cieszanowie, kaplica objawienia NMP, cmentarz, winnica w Lipowcu (Agroturystyka „Polana”, degustacja miejscowego wina)
10/06 – Klemensów – siedziba ordynacji Zamojskich, pałac i park, Szczebrzeszyn, Kawęczynek -wąwozy lessowe, Zwierzyniec (dawny browar ordynacji Zamojskich, pijalnia miejscowych piw), wieczorna turystyczna biesiada.
11/06 – programy indywidualne, powrót
Appendix 1
Ponieważ nasze wyjazdy mają już charakter międzynarodowy, zdecydowałem się – specjalnie dla Zosi – wymyśleć tytuł angielski naszych peregrynacji.
 
„W Siną Dal” Annual Meetings
Historical Review
 
1 Narwiński Park Narodowy, Waniewo? 2001?
2 Bieszczadzki Park Narodowy. Bukowiec, 2005
3 Beskid Niski. Magurski Park Narodowy. Schronisko Bartne, 2012
4 Małe Pieniny. Jaworki, 2013
5 Sudety. Masyw Śnieżnika. Międzygórze, 2014
6 Jura krakowsko-Częstochowska. Ojcowski Park Narodowy. Ojców 2016
7 Roztocze. Nowiny, 2017

Podziękowania dla Jurka Drygalskiego i Staszka Majewskiego za zorganizowanie wspaniałego spotkania po latach

     i  przywrócenie wspomnień   

                                                 naszych “sinodalowych” studenckich lat.

                                                                                                 uczestnicy , w tym Marek Giziński..

About Marek Giziński

W SKT "W Siną Dal" byłem od XI 1969 do VI 1974 r. Studiowałem wówczas w UŁ na Wydziale M-F-Ch kierunek fizyka, specjalizacja fizyka teoretyczna.W Klubie byłem szefem sekcji "Propagandy i informacji" - dzisiaj - Dział Marketingu i Reklamy a w okresie 1973-74 przewod.Komisji Turystyki i Sportu przy Radzie Uczelnianej ZSP / SZSP.

Comments are closed.